Fuzja ma być także szansą na zjednoczenie środowiska futbolu amerykańskiego w Szczecinie, które od lat było podzielone na dwa obozy.
Nowy klub zacznie walkę o najwyższe cele w drugiej lidze Ligi Futbolu Amerykańskiego. Prawdopodobnie reprezentować go najlepsi zawodnicy z byłej już Husarii i Cougarsów.
Przeczytaj również: Ceny mieszkań w Szczecinie rosną w zawrotnym tempie. Drożej kupimy i drożej wynajmiemy
Zawodnicy zdobywać jardy będą w granatowo-bordowych barwach. Herbem nowo powstałego klubu będzie niszczyciel morski, który zamiast masztu, będzie miał obręcz i piłkę charakterystyczną dla tej dyscypliny sportu.
- Do fuzji doszło, ponieważ zawodnicy obu klubów zdecydowali, że jest to jeden sensowny ruch dla Szczecina - mówi Roman Łakomiak, prezes dotychczasowej Husarii Szczecin. - Nasze miasto jest po prostu za małe, by istniały dwa twory, które zajmują się futbolem amerykańskim. Teraz, po połączeniu, mamy większą kadrę, większy sztab trenerski, po prostu większe możliwości, które przełożą się na poziom sportowy nowej drużyny i wydaje nam się, że będziemy w stanie konkurować za kilka lat z największymi potentatami na scenie futbolu amerykańskiego
Jedno jest pewne: od teraz zawodnicy Husarii i Cougarsów będą walczyć o każdy centymetr boiska ramię w ramię. Głównym celem Armady w przyszłości jest oczywiście Mistrzostwo Polski w LFA2.