Wędkarz bezlitośnie tłukł żywą rybą o beton. Szokujący finał. „To nie było przestępstwo”

2025-11-01 8:09

Szokujące nagranie ze Szczecina obiegło internet! Wędkarz brutalnie potraktował złowioną rybę. Całą scenę zarejestrowały kamery monitoringu. Choć mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 zł, internauci nie kryją oburzenia. Ich zdaniem kara jest zbyt łagodna wobec takiego okrucieństwa.

Wędkarz bezlitośnie tłukł żywą rybą o beton. Szokujący finał. „To nie było przestępstwo”

i

Autor: Komenda Powiatowa Społecznej Straży Rybackiej w Szczecinie/ Facebook

Wędkarz ze Szczecina ukarany za znęcanie się nad rybą

Nagranie, udostępnione przez straż rybacką, wywołało lawinę komentarzy. Internauci nie kryli oburzenia brutalnym zachowaniem wędkarza.

Jak informuje tvn24.pl, na miejsce wezwano policję, którą powiadomili inni wędkarze, zaniepokojeni zachowaniem mężczyzny. Funkcjonariusze potwierdzili tożsamość wędkarza i przekazali sprawę straży rybackiej. Artur Przybylski, komendant wojewódzki Państwowej Straży Rybackiej w Szczecinie, podkreśla, że mężczyzna był już wcześniej znany straży.

Nieczęsto jesteśmy świadkami takiego zachowania wobec ryb, zwłaszcza w centrum Szczecina. Dzięki czujności Komenda Powiatowa Społecznej Straży Rybackiej w Szczecinie zakończyliśmy sprawę wykroczeń popełnionych przez osobę przedstawioną na nagraniach nakładając grzywnę w wysokości 500 zł. Takie zachowania nie będą tolerowane − czytamy we wpisie Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Rybackiej w Szczecinie w mediach społecznościowcyh.

Mandat za brutalne traktowanie ryby to za mało?

Mimo nałożonego mandatu, wielu internautów uważa, że kara jest niewspółmierna do okrucieństwa, jakiego dopuścił się wędkarz. Podkreślają, że takie zachowanie powinno być traktowane jako znęcanie się nad zwierzętami, za co grożą znacznie surowsze konsekwencje.

Komendant Przybylski wyjaśnia jednak, że mężczyzna został ukarany za łowienie ryb niezgodnie z przepisami obowiązującymi w tym miejscu. Zgodnie z regulaminem, zabrania się tam „zabierania ryb podhaczonych poza obrębem głowy wyznaczonego przez pokrywy skrzelowe”. Oznacza to, że ryby wyciągnięte z wody za ogon, grzbiet lub brzuch muszą zostać wypuszczone z powrotem do wody. Wędkarz ze Szczecina nie zastosował się do tych przepisów.

Komendant tłumaczy, że mężczyzna nie został ukarany za samo uderzanie rybą o podłoże, ponieważ, w ocenie straży rybackiej, to nie wyczerpuje znamion przestępstwa znęcania się nad zwierzętami w przypadku wędkarzy.

Źródło: tvn24, Super Express

Super Express Google News
Tragedia na jeziorze Pakoskim. Utonęło dwóch młodych wędkarzy
Sonda
Lubisz wędkować?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki