Jak poinformowała nas asp. sztab. Iwona Grefenheim z Komendy Powiatowej Policji w Policach, patrol został wezwany do mężczyzny, który znajdował się w pobliżu przedszkola i sprawiał wrażenie nietrzeźwego. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, stan mężczyzny znacznie się pogorszył, wymagane było podjęcie czynności reanimacyjnych. Na miejsce przyjechało pogotowie, niestety mężczyzna zmarł.
Okoliczności bada policja i prokurator. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
Przeczytaj również: Ludzie myśleli, że to zamach chemiczny. Chwile grozy w Świnoujściu