Szczecin. Podlewał drzewka w czasie deszczu
Film ze Szczecina trafił do social mediów 16 czerwca. Na krótkim nagraniu widać, jak mężczyzna podlewa młode drzewka na wąskim pasie zieleni między ulicą i ciągiem pieszo-rowerowym. Nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie fakt, że działo się to podczas... sporych opadów deszczu.
Nagranie na Facebooka wrzuciła pani Agnieszka z wymownym tytułem „Ahhh ten sens, ahhhh ta logika”. Nagranie wywołało spore zdumienie internautów. Wśród komentarzy dominowały drwiny:
Joanna: Zlecone-wykonane-zapłacone
Marcin: Ma zapłacone to musi zrobić…
Joanna: No miał zlecenie chłop, trza wykonać
Jolanta: Dokładnie. Zlecone, zapłacone, zgodnie z harmonogramem, mieszkańcy zapłacą
Nie brakowało jednak również głosów, które doszukiwały się w tym działania sensu, a nawet logiki:
Tomasz: To jest nawóz
Paweł: Odżywka. Najlepiej się wchłania podczas podlewania
Izabela: To są nowo posadzone drzewa, w dodatku całkiem duże i podlewanie jest jak najbardziej wskazane, bo mają małą bryłę korzeniową. Proszę spojrzeć, że wokół tych drzew jest zaledwie paseczek zieleni, a woda deszczowa spływa po asfalcie i prawie nie "podlewa" tych drzew. Jak się dobrze ukorzenią, dadzą radę, ale teraz trzeba je podlewać. Jest w tym i sens i logika, nawet jeśli z pozoru tak nie wygląda.
Do sprawy odniósł się również urząd miejski w Szczecinie. - Nasadzenia drzew w ciągu ul. Polskich Marynarzy zostały wykonane w ramach zadania „Modernizacja ulic Modra i Koralowa w Szczecinie”, nie zostały one jeszcze przekazane do bieżącego utrzymania, objęte są pielęgnacją przez wykonawcę. Nie wiem czy było to podlewanie czy nawożenie, o tym powinien wypowiedzieć się wykonawca – podsumowała Sylwia Cyza z Centrum Informacji Miasta na łamach portalu gk24.pl.
Na razie więc odpowiedzi na kluczowe pytanie - czy to było podlewanie czy nawożenie - nie znamy.
Listen on Spreaker.