W czwartkowe popołudnie na placu Adamowicza pojawili się nie tylko miłośnicy "Star Wars". Wydarzenie przyciągnęło całe rodziny. Każdy chętny mógł się wcielić w rolę bohatera popularnej sagi i sprawdzić swoje umiejętności w posługiwaniu się mieczem świetlnym. Mali wojownicy, po krótkim szkoleniu, świetnie poradzili sobie z tym niełatwym zadaniem.
Pojedynek w stylu "Gwiezdnych Wojen" w centrum Szczecina ma swoją długą tradycję. Była to już ósma edycja. Podobne wydarzenia miały miejsce w ubiegłych latach w różnych punktach miasta, m.in. w Alei Kwiatowej czy na placu Solidarności i za każdym razem cieszyły się ogromną popularnością wśród szczecinian w różnym wieku.
Spotkanie na placu Adamowicza było również szansą na wsparcie Ligi Superbohaterów, która znana jest z niesienia radości małym pacjentom w szpitalach i hospicjach. Znana w całej Polsce szczecińska fundacja działa już od dziesięciu lat. W tym czasie Superbohaterowie odwiedzili tysiące dzieci i zorganizowali setki akcji charytatywnych.