Przypomnijmy, w poniedziałek, około godz. 20:00 służby zostały zaalarmowane o zaginięciu 6-letniego dziecka. Rozpoczęły się intensywne poszukiwania z udziałem policjantów, strażaków, funkcjonariuszy SOK i mieszkańców. Sprawdzono również zapis monitoringu na stacji. Kamery zarejestrowały moment, w którym starszy mężczyzna prowadzi 6-latka. Poszukiwania trwały kilka godzin i zakończyły się o godz. 1:00 w nocy. Funkcjonariusze weszli do mieszkania przy ul. Basztowej, gdzie znajdował się mężczyzna i zaginiony chłopiec.
Areszt dla porywacza, zarzut dla matki chłopca
60-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut uprowadzenia osoby małoletniej poniżej 15 lat. Mężczyzna miał wykorzystać sytuację, że matka chłopca była nietrzeźwa i nie była w stanie go upilnować. W związku z tym kobieta również usłyszała zarzut dotyczący narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Przyznała się do zarzucanych jej czynów.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 60-latka. Wobec kobiety zastosowano dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Do sądu trafi też wniosek o pozbawienie władzy rodzicielskiej.
Chłopcu na szczęście nic się nie stało. Wkrótce zostanie przesłuchany.