Prawie jak aquapark
W kompleksie Stettiner Hallenschwimmbad znajdowały się dwa baseny, łaźnia rzymska i parowa, 36 wanien, 26 natrysków, a także gabinety z lampami kwarcowymi. Mniejszy basen o wymiarach 16×9 metrów i głębokości około 1 metra powstał w 1895 roku. W 1901 roku zbudowany został drugi basen o długości 22 metry, szerokości 20 metrów i głębokości około 3 metrów. Wodę do basenów pobierano ze studni z głębokości 70 metrów. Jak na ówczesne warunki, była to prawdziwa namiastka aquaparku.
Pływalnia przetrwała II wojnę światową w prawie nienaruszonym stanie i została uruchomiona już w grudniu 1945 roku. Natryski i wanny cieszyły się dużą popularnością wśród szczecinian, zwłaszcza że jeszcze wiele lat po wojnie niewiele mieszkań posiadało łazienki.
Basen służył do celów rekreacyjnych, nauki pływania. Odbywały się tam również zawody pływackie, które można było oglądać z widowni na ponad 1000 miejsc, czyli niewiele mniejszej niż na zbudowanej kilka lat temu nowoczesnej pływalni Floating Arena.
Smutny koniec miejskiej łaźni...
W okresie PRL kompleks traktowany był jak wiele innych obiektów w tamtych czasach. Wspólne dobro traktowane było jako niczyje, nikt specjalnie o niego nie dbał, pieniędzy na remonty brakowało, a pływalnia popadała w coraz większą ruinę. Z uwagi na znacznie posunięty proces zagrzybienia w 1982 roku pływalnie i łaźnie zamknięto. Zabudowania ostatecznie rozebrano w 1985 roku, pozostawiając w podwórzu pusty plac. Znajdujące się we frontowej kamienicy pomieszczenia służące kiedyś do kąpieli i zabiegów zaadaptowano do celów mieszkalnych.
Pamiątki z przeszłości
Po dawnej pływalni nie pozostało już prawie nic, poza powojennymi napisami przy bramie, które kierują do nieistniejącej już łaźni… i wspomnieniami szczecinian, którzy mieli okazję doskonalić tu swoje umiejętności pływackie.