
Spis treści
Tragiczny wypadek w Zakładach Chemicznych Police: Co się stało?
Do wypadku doszło w środę, 20 sierpnia, w godzinach porannych, na terenie Zakładów Chemicznych Grupa Azoty Police. Dwóch pracowników firmy zewnętrznej wykonywało prace na wysokości, gdy doszło do tragedii. Obaj spadli z wysokości około 12 metrów.
Jak poinformowała w oficjalnym komunikacie Grupa Azoty Zakłady Chemiczne "Police" S.A., do wypadku doszło o godzinie 9:40 na terenie Wydziału Energetyki, podczas prac przygotowawczych do planowanego remontu instalacji w taśmociągu odżużlania. Podczas tych prac dwóch pracowników firmy zewnętrznej, działającej na zlecenie Grupy Azoty, spadło z rusztowania. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.
Polecany artykuł:
Jeden pracownik zginął, drugi walczy o życie w szpitalu
Niestety, mimo szybkiej interwencji i podjętej reanimacji, życia 53-letniego mężczyzny nie udało się uratować. Drugi poszkodowany, którym jest 20-letni mężczyzna, został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Szczecinie, gdzie lekarze walczą o jego życie.
„Teren wypadku został zabezpieczony i nie stwarza zagrożenia” – przekazała spółka. Na miejscu zdarzenia pracowali funkcjonariusze policji, którzy pod nadzorem prokuratora prowadzili szczegółowe czynności wyjaśniające przyczyny i okoliczności wypadku.
"Grupa Azoty Police współpracuje z odpowiednimi służbami w zakresie wyjaśniania przyczyn i okoliczności tego tragicznego wypadku"
- czytamy w komunikacie spółki.