Do groźnego wypadku doszło w czwartek, 4 listopada, po godz. 22:00, podczas rozładunku statku na terenie terminala portowego OT Port Świnoujście SA przy ulicy Bunkrowej. Spadła kabina suwnicy, w której był operator. Kabina znalazła się na rampie, na wysokości 10 metrów. Dostęp do niej był utrudniony. Ratownicy nie mogli również nawiązać kontaktu z mężczyzną, który został przygnieciony przez kabinę. Dopiero po kilkunastu godzinach skomplikowanej akcji udało się ją podnieść. Niestety finał był tragiczny. 22-letni Kacper zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Czytaj więcej: Świnoujście. Tragiczny wypadek w porcie. Nie żyje 22-latek. Kabina została podniesiona po kilkunastu godzinach
Kacper Tworek osierocił małego synka i pozostawił pogrążoną w bólu rodzinę. Był również wychowankiem i zawodnikiem drużyny piłkarskiej KS Prawobrzeże Świnoujście. Koledzy z klubu, za pośrednictwem mediów społecznościowych, pożegnali tragicznie zmarłego kolegę:
"Z wielkim bólem przekazujemy informacje o śmierci naszego zawodnika, wychowanka, kolegi, przyjaciela... Kacpra Tworka (*). Brak słów, które mogłyby opisać to, co teraz wszyscy czujemy... Myślami jesteśmy przy najbliższych, którym składamy najszczersze kondolencje. Na zawsze w naszych sercach i pamięci!!! Dziękujemy Ci za wszystko! NA ZAWSZE BĘDZIESZ CZĘŚCIĄ DRUŻYNY KS PRAWOBRZEŻE ŚWINOUJŚCIE ?"
- czytamy na profilu klubu na Facebooku.
Przyczyny tragicznego wypadku, w którym zginął Kacper, wyjaśnia prokuratura, która wszczęła postępowanie w sprawie narażenia pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym. Spółka OT Port Świnoujście SA powołała również specjalną komisję w celu zbadania okoliczności zdarzenia.
Czytaj też: Koszmarny wybuch w domu jednorodzinnym w Szczecinie. Dużo rannych, w tym dzieci! [ZDJĘCIA]