Papier toaletowy: cena w Niemczech i w Polsce. Gdzie jest taniej?
Ceny papieru toaletowego w Polsce, w ostatnim czasie wzrosły. Nic dziwnego, gdyż szalejąca, ponad 18-procentowa inflacja nie omija żadnej branży. W popularnych sklepach, za 1 rolkę białego, 3-warstwowego papieru toaletowego zapłacimy prawie 1,90 zł. Tak jest m.in. w Lidlu, gdzie za opakowanie zawierające 10 rolek zapłacimy 18,49 zł czy w Rossmannie, gdzie podobne opakowanie kosztuje 18,99 zł. Zdecydowanie lepszą ofertę mają hipermarkety, gdzie cena rolki papieru toaletowego często nie przekracza 1,50 zł. Tak jest m.in. w hipermarketach Auchan, gdzie "ośmiopak" kosztuje 11,98 zł, co daje cenę 1,50 za rolkę czy w sieci Carrefour, gdzie podobne opakowanie kupimy nawet za niewiele ponad 10 zł, czyli w cenie 1,31 zł za rolkę.
Jeszcze tańszy jest papier toaletowy z recyklingu, który jest szary i bardziej szorstki. Jego cena najczęściej nie przekracza 1 zł za rolkę. Coś dla siebie znajdą również bardziej wymagający klienci, jednak oni muszą przygotować się na większy wydatek, rzędu nawet 3-5 zł za rolkę.
W dobie inflacji mieszkańcy pogranicza często szukają oszczędności u naszych zachodnich sąsiadów, gdzie ogromną popularnością wśród polskich klientów cieszy się wiele artykułów, zwłaszcza chemia gospodarcza, kosmetyki czy artykuły higieniczne. Czy są one jednak tańsze niż w Polsce? Ile kosztuje papier toaletowy w Niemczech? Postanowiliśmy to sprawdzić, a wynik naszego eksperymentu jest zadziwiający. I nie chodzi tylko o cenę!
Papier toaletowy z Lidla. Czy jest taki sam w Niemczech i w Polsce?
W Lidlu za opakowanie 10 rolek papieru toaletowego marki własnej zapłacimy 4,45 euro, co daje 44 eurocentów za jedną rolkę. W przeliczeniu na złotówki to około 2,06 zł. Cena papieru toaletowego jest więc tylko nieznacznie wyższa. Jest też jedno ale. Rolka papieru toaletowego z niemieckiego Lidla jest grubsza. Okazuje się, że taki sam papier w Niemczech ma więcej listków (220) niż w Polsce (200). Porównanie cen z polskiego i niemieckiego Lidla znajdziecie w galerii powyżej. Jest sporo zaskoczeń!
Ile kosztuje papier toaletowy w Niemczech?
Podobną cenę papieru toaletowego jak w Lidlu, oferuje również popularna sieć drogerii dm, która od niedawna działa również w Polsce. Nieco taniej jest w sklepach sieci Rossmann, gdzie rolka 3-warstwowego białego papieru toaletowego kosztuje 41 centów (1,92 zł). Opakowanie zawiera 10 rolek. W sklepach REWE za opakowanie 8 sztuk papieru toaletowego zapłacimy 3,39 euro (15,90 zł), co w przeliczeniu daje cenę 42 centów (1,97 zł) za rolkę. Jeszcze taniej jest w ALDI, gdzie opakowanie kosztuje 4,05 euro (19 zł), czyli cena za rolkę wynosi 40 centów (1,90). W sklepach Netto Marken-Discount (to inna sieć niż znane nam wszystkim duńskie Netto), opakowanie 8 sztuk kosztuje 2,49 euro (11,70 zł), co daje 31 centów (1,45 zł) za rolkę. Drożej jest w sklepach sieci Kaufland, gdzie 10-pak papieru toaletowego kosztuje 4,99 euro (23,40 zł), co w przeliczeniu daje cenę 50 centów (2,34 zł) za rolkę.
Różnice nie są zbyt duże
Porównując ceny papieru toaletowego w Polsce i w Niemczech, można powiedzieć, że są one na zbliżonym poziomie, z niewielką korzyścią dla polskich sklepów. Różnice mogą jednak ulegać zmianie, m.in. ze względu na wahania kursu walut. Obecnie kurs euro jest dość stabilny i oscyluje w granicach 4,69 zł, jednak ulega on drobnym zmianom, co może mieć wpływ na różnice cenowe między oboma krajami.
Papier toaletowy sposobem na kryzys
Każda zapowiedź kryzysu objawia się... brakiem papieru toaletowego w sklepach. Wiele osób doświadczyło tego w czasach PRL, gdy był to produkt deficytowy, niemal na wagę złota, za którym przed sklepami ustawiały się kilometrowe kolejki. Tak było kilkadziesiąt lat temu, jednak nie trzeba sięgać daleko w przeszłość, by przypomnieć sobie inne, podobne sytuacje. Wszyscy pamiętamy początek 2020 roku, gdy świat obiegła informacja o zbliżającej się pandemii koronawirusa. Z półek błyskawicznie znikały nie tylko takie artykuły spożywcze o dłuższym terminie przydatności do spożycia jak makaron czy ryż, ale także artykuły higieniczne, w tym papier toaletowy, który klienci wykupywali w hurtowych ilościach. Tak było zarówno w Polsce jak i innych krajach Europy, m.in. w Niemczech, gdzie również brakowało papieru toaletowego, a gdy się pojawił, natychmiast znikał ze sklepów. Zwiększone zainteresowanie tym produktem, wpłynęło również na jego ceny, które poszły w górę.
Podobnie, chociaż już nie na tak wielką skalę, zainteresowanie papierem toaletowym wzrosło dwa lata później, gdy rozpoczęła się wojna na Ukrainie, a wiele osób znów poczuło zagrożenie kryzysem, co objawiło się wzmożonym robieniem zapasów "na gorsze czasy".
Obecnie papier toaletowy, podobnie jak makaron czy ryż, nie są już tak pożądanym produktem, a sytuacja wróciła do normy. Zarówno w sklepach w Polsce, Niemczech, Francji czy innych krajach Europy, nie ma problemu z dostępem do tego towaru. Można go kupić w każdej ilości, w wielu rodzajach i za przystępną cenę.