Niecodzienne zjawisko nad Bałtykiem
Do niecodziennego zjawiska doszło pod koniec stycznia na duńskim wybrzeżu Bałtyku. Spacerowicze zauważyli je na plaży Orehoved w południowo-wschodniej części Danii. Dosłownie cała plaża była pokryta zielonymi kulkami, które na pierwszy rzut oka mogły przypominać kamienie, jednak po przyjrzeniu się z bliska, okazało się, że są one miękkie i włochate. Pachniały świeżym morzem i wodorostami. Po naciśnięciu można było wycisnąć z nich wodę. Świadkowie tego zjawiska nie kryli zaskoczenia.
- Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego - mówi w rozmowie z duńską stacją TV2 jeden ze świadków tego niecodziennego zjawiska. - Wszędzie pełno było zielonych kulek. Byłem bardzo zaskoczony niedzielną wycieczką - dodaje.
Widokiem tysięcy zielonych kul zaskoczony był również meteorolog TV2.
- To bardzo dziwny widok i choć natura często potrafi zaskoczyć, nigdy czegoś takiego nie widziałem - mówi pracownik stacji.
Tajemnicze zielone kulki nad Bałtykiem - co to jest?
Czym są tajemnicze zielone kulki? To wodorosty, które występują w Europie i Ameryce Północnej, a dokładnie algi Chaetomorpha linum, które wyrastają z dna morskiego, jednak wskutek silnych fal Bałtyku zostały wyrzucone na brzeg. Ich obecność może świadczyć o dużej zawartości azotu w wodzie, który mógł trafić do morza wskutek wypłukiwania nawozów z pól uprawnych.
Zielone włochate kulki mogą budzić obawy, a u niektórych nawet obrzydzenie. Nie są jednak groźne dla człowieka. Niektórzy traktują je jako cenny surowiec w rękodzielnictwie i florystyce, który można kupić m.in. na aukcjach internetowych. Pojawienie się alg na nadmorskiej plaży może być niezwykłą okazją na pozyskanie ich zupełnie za darmo.