Przypomnijmy, ogromna ryba została wyłowiona kilka dni temu w Świnoujściu. Dwójka turystów z Głogowa postanowiła wybrać się na ryby. Nie spodziewali się jednak, że krótki wypad z wędką nad wodę przyniesie tak spektakularny efekt. Żeby wyciągnąć zdobycz na brzeg, wędkarz musiał zdjąć buty i wejść do lodowatej wody.
Okazało się, że na wędkę złapał się sporych rozmiarów szczupak, o wadze około 8 kilogramów. Ryba jednak trafiła z powrotem do wody dzięki dobremu sercu syna wędkarza, który ulitował się nad szczupakiem i poprosił ojca, by wypuścił go z powrotem do Świny. I tym sposobem ryba wróciła na wolność. Być może, za jakiś czas i jeszcze większa, zostanie złowiona przez innego wędkarza... lub będzie unikać haczyków na żyłkach.