Ryba jednak trafiła z powrotem do wody dzięki dobremu sercu syna wędkarza, który ulitował się nad szczupakiem i poprosił ojca, by wypuścił go z powrotem do Świny. I tym sposobem ryba wróciła na wolność. Być może, za jakiś czas i jeszcze większa, zostanie złowiona przez innego wędkarza... lub będzie unikać haczyków na żyłkach.