Niestety to miejsce kusi podrzucających swoje śmieci, a miasto musi płacić za ich wywóz. Aby przerwać ten stan w dniu wczorajszym w godzinach popołudniowych strażnicy osiedlowi z Oddziału Śródmieście wybrali się z wizytą kontrolą we wspomniane miejsce.
Pozostawiając radiowóz na jednej z ościennych ulic do św. Barbary funkcjonariusze udali się na rekonesans. Około godziny 21.00 na gorącym uczynku złapali sprawcę podrzucającego worki ze śmieciami pod ścianę wspomnianego budynku na św. Barbary.
"Chciał zaoszczędzić"
- Zdziwienie złapanego na gorącym uczynku: bezcenne, ale to wykroczenie zostało oszacowane bardzo wymierną kwotą, najwyższą jaką może nałożyć strażnik miejski w postępowaniu mandatowych - informuje st.insp. Joanna Wojtach, rzecznik SM Szczecin. - Śmieci pochodziły z pobliskiego punktu gastronomicznego i mimo posiadanego pojemnika na odpady właściciel chciał zaoszczędzić, zlecając taki sposób utylizacji śmieci.
Tak wyglądało miejsce po uprzątnięciu:
Mając na uwadze wykroczenia popełniane w okolicach skweru, pobliskim parku, przystankach autobusowych (spożywanie alkoholu w miejscach objętych zakazem, palenie papierosów na przystankach komunikacji miejskiej), strażnicy skontrolowali te miejsca. Efekt: w sumie 8 mandatów karnych.