Do zdarzenia doszło w niedzielę, 24 kwietnia, przy ul. Tczewskiej w Szczecinie Dąbiu. Grupa osób zorganizowała sobie piknik. W środku lasu rozpalili ognisko.
- Leśnicy, podczas patrolu, zauważyli rozprzestrzeniający się ogień - mówi Andrzej Kus, rzecznik miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska. - Natychmiast do pomocy wezwali strażaków, co nie przeszkodziło temu, że pożar pochłonął 600 metrów kwadratowych lasu.
Dogaszanie ognia trwało przez wiele godzin. Sytuacja kontrolowana była nawet późną nocą.
Czytaj też: Chciał posprzątać na działce. Nagle pojawili się strażnicy miejscy
Niestety wiele osób korzystających z odpoczynku na łonie natury, nie potrafi odpowiednio się zachować, pozostawiając po sobie tony śmieci.
- Tylko przez weekend z leśnych polan wywiezionych zostało ponad 8 ton odpadów: szklanych i plastikowych butelek, pozostałości po grillach, ogniskach, papierowych folii czy skrzynek po piwie - dodaje Andrzej Kus. - Niestety, wiele osób nie zastosowało się do zasady, że to co przynosimy do lasu – zabieramy ze sobą.
Na dodatek w weekend, w wielu nielegalnych miejscach rozpalane były ogniska. Gaszone były dopiero wtedy, gdy reagowali leśnicy miejscy.
- Przypominamy, że grille i ogniska możemy rozpalać wyłącznie w wyznaczonych do tego miejscach - podkreśla Andrzej Kus.
Czytaj też: Balkony z widokiem na... ścianę. Cała Polska śmieje się z osiedla w Szczecinie [ZDJĘCIA, WIDEO]