Około godziny 10:00 pogotowie ratunkowe interweniowało na ulicy Zakole, gdzie pomocy potrzebowała nieprzytomna kobieta. Gdy ratownicy wnieśli poszkodowaną do karetki, pojawił się mężczyzna, który zaczął się agresywnie zachowywać. Był to najprawdopodobniej znajomy kobiety.
Zobacz też: PRZERAŻAJĄCE statystyki zgonów w Zachodniopomorskiem. Ludzie MASOWO umierają!
- Mężczyzna zaczął dobijać się do drzwi karetki, więc został poproszony, by nie przeszkadzał w czynnościach ratunkowych - potwierdza Paulina Targaszewska, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. - Gdy ratownicy zamknęli tylne drzwi, wszedł do karetki od strony szoferki i zaatakował ich gazem pieprzowym.
Na miejsce po chwili przyjechały dwie inne karetki i policja. Agresywny mężczyzna został zatrzymany.
Zobacz też: Schodami prosto... w mur! Architektoniczny absurd na dworcu w Szczecinie [ZDJĘCIA]
Poszkodowany został jeden z ratowników.
- Ma obrzęk twarzy i ból barku - dodaje Paulina Targaszewska.
Kobieta, do której przyjechała karetka, na szczęście odzyskała przytomność, jednak została przetransportowana do szpitala.
Wybierz najpiękniej rozświetlone miasto w Polsce! Do wygrania sprzęt o wartości 200 tys. złotych. Kliknij tutaj!
Polecany artykuł: