Trener Kosta Runjaic od początku spotkania postawił na Jakuba Bursztyna, jak się okazało młody golkiper pomimo wpuszczonych dwóch bramek pokazał się z dobrej strony. Do meczowej "jedenastki" powrócił również Sebastian Walukiewicz.
Polecany artykuł:
Spotkanie od samego początku było bardzo emocjonujące. Pierwszą bramkę już w 7 minucie zdobył Damjan Bohar. Portowcy odpowiedzieli bardzo szybko. Pięknym strzałem z dystansu bramkę zdobył Zvonimir Kozulji. Zawodnicy Dumy Pomorza poszli za ciosem, lecz niestety zabrakło szczęścia. Rzut karny zmarnował kapitan Pogoni Kamil Drygas. W 20 minucie we własnym polu karnym faulował Hubert Matynia.
Jedenastkę na gola zamienił Filip Starzyński- zawodnik Zagłębia. Festiwal karnych trwał w najlepsze. Sebastian Kowalczyk był po raz drugi faulowany w szesnastce gospodarzy. Tym razem do jedenastki podszedł Adam Buksa, który pewnie pokonał Forenca.
Przeczytaj również: Wyjątkowe święcenie pokarmów... w siodle! [ZDJĘCIA, WIDEO, AUDIO]
W drugiej odsłonie spotkania zobaczyliśmy jeszcze jedną bramkę. W 76 minucie pięknym strzałem z dystansu popisał się Kamil Drygas, który wyprowadził zespół Pogoni na prowadzenie. Miedziowi próbowali do końca spotkania doprowadzić do remisu, lecz między słupkami wspaniałe spisywał się Jakub Bursztyn.
Pierwsze zwycięstwo w grupie mistrzowskiej stało się faktem. A już w najbliższą środę Pogoń Szczecin podejmie na własnym stadionie Lechię Gdańsk. Pierwszy gwizdek sędziego o godzinie 18:00.