
Spis treści
Seniorka po raz drugi nie uwierzyła oszustom. Zadzwoniła na policję
Do zdarzenia doszło w miniony weekend. Pod numer alarmowy zadzwoniła kobieta, która wcześniej – w wyniku oszustwa – straciła 160 tysięcy złotych. Tym razem jednak wykazała się czujnością i nie dała się zmanipulować. Sprawca kontaktował się z nią, oferując rzekomy „zwrot z inwestycji”.
Seniorka, nie chcąc paść ponownie ofiarą przestępstwa, od razu powiadomiła o wszystkim policję. Na miejsce przyjechali szczecińscy wywiadowcy, którzy wspólnie z kobietą ustalili plan działań. Pod nadzorem funkcjonariuszy seniorka odebrała kolejny telefon od oszustów i umówiła się na spotkanie w celu przekazania pieniędzy.
Po pewnym czasie, pod blok podjechał młody mężczyzna, który miał odebrać pieniądze od starszej kobiety. I wpadł w zasadzkę. Został zatrzymany przez policjantów. 21-latek był zaskoczony całą sytuacją i stawiał opór. Do przekazania gotówki w kwocie 69 tysięcy złotych nie doszło.
Oszust w areszcie
Zatrzymany usłyszał zarzuty oszustwa. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. Jak informuje szczecińska policja, sprawa ma charakter rozwojowy i nie są wykluczone kolejne zatrzymania.
Postępowanie w tej sprawie prowadzą kryminalni z Komisariatu Policji Szczecin Nad Odrą.
Współpraca się opłaciła
Na szczególne uznanie zasługuje postawa pokrzywdzonej seniorki, która – mimo wcześniejszej straty znacznej sumy pieniędzy – wykazała się odwagą i zdecydowała się na współpracę z policjantami, dzięki czemu sprawca został zatrzymany.