
Radna publikuje film z cudzoziemcami
Agnieszka Kurzawa opublikowała krótki film, na którym widać grupę osób czekających na autobus na przystanku przy ul. Wyszyńskiego w Szczecinie. Osoby na nagraniu mają ciemniejszą karnację. Podpis pod nagraniem brzmi: "czy to już pierwsza transza inżynierów z Niemiec?".
Polecany artykuł:
"To dopiero złego początek" vs. "Wyjątkowo parszywe zachowanie"
Wpis wywołał burzliwą dyskusję. Są zarówno słowa poparcia, jak i miażdżącej krytyki.
- "Tak głosowali, to mają"
- "To dopiero złego początek"
- "Dostawa od platformiarzy"
- "To co pani robi jest odrażające"
- "Jadą do pracy, codziennie jadą z tego przystanku autobusem pracowniczym pracować i zapełniając wolne miejsca pracy. W czym problem?"
- "To akurat grupa hiszpańskojęzyczna, pewnie czekają na zbiorczy transport do pracy. Czyżby miłość do bliźniego zamieniła się w rasizm? Bo kolor skóry ciemniejszy?"
- "Zwykły, podły rasizm. Jest pani albo tak głupia, że nie wie co się dzieje w swoim mieście albo tak cyniczna"
- "Jak można tak szczuć na niewinnych ludzi? Wyjątkowo parszywe zachowanie"
- "Wstyd pani "radna"! Podobno nie ocenia się książki po okładce, tak samo ludzi po wyglądzie. Nie wiadomo kim są ci ludzie. Wiem natomiast, że jest pani rasistką i żeruje na najniższych instynktach ludzkich"
- czytamy m.in. w komentarzach.
Radna nie widzi nic złego w kontrowersyjnym wpisie i publikacji wizerunków osób o innym kolorze skóry bez ich zgody. Twierdzi, że publikacja ma zachęcać do dyskusji o migracji i nie uważa jej za obraźliwą, twierdząc, że ma ona zachęcać do dyskusji o migracji.
- Zwracam uwagę na problem, na zjawisko, które się powiększa, bo w naszym mieście coraz częściej widać obcokrajowców, cudzoziemców i powstaje pytanie, czy jest to kontrolowane - mówi na antenie Radia Szczecin.
Radna dodaje również, że nie uważa wpisu za obraźliwy, a pokazując liczną grupę osób w przestrzeni publicznej, nie narusza ich wizerunku.
"Dyskryminacja i prześladowanie z powodu pochodzenia i rasy to przestępstwo"
Na wpis radnej zareagowała m.in. Dagmara Adamiak, prawniczka i szefowa fundacji Równie nie wyklucza.
"Pani Agnieszko przypominam, że dyskryminacja i prześladowanie z powodu pochodzenia i rasy to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5"
- napisała w mediach społecznościowych.
To kolejny przypadek rasistowskiej nagonki
To kolejna kontrowersja związana z publikowaniem wizerunków obcokrajowców przez polityków PiS w Szczecinie. Niedawno skandal wywołał wpis posła Artura Szałabawki, który opublikował zdjęcie mężczyzny o ciemnej karnacji, zapowiadając publikację kolejnych zdjęć i wpisów od "zaniepokojonych mieszkańców". Jak się później okazało, na zdjęciu był mężczyzna, który mieszka od dawna w Szczecinie i pracuje w jednym z zakładów fryzjerskich. Po ogromnej fali krytyki poseł usunął wpis.