Do zdarzenia doszło w niedzielny poranek, 19 czerwca. Na ulicy Gdańskiej policjanci ze szczecińskiej drogówki zatrzymali do kontroli autokar, w którym podróżowało 39 turystów, którzy przyjechali na wycieczkę do Szczecina z Małopolski. Ich podejrzenia wzbudził kierowca autobusu.
"Podczas przeprowadzonej kontroli policjant wyczuł od kierującego alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna w organizmie miał ponad pół promila"
- informuje szczecińska policja.
Czytaj też: Ostatnio widziano go w Szwecji. Miał wyruszyć do Gdyni. Gdzie jest Tomasz spod Recza?
56-letni kierowca, który stwarzał realne zagrożenie dla siebie i przewożonych pasażerów, będzie miał teraz poważne kłopoty. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Za swoje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie będzie odpowiadał przed sądem.
Niestety, pomimo licznych apeli, nie brakuje osób, które wsiadają za kierownicę swojego pojazdu, będąc pod wpływem alkoholu. Przypomnijmy, kierowanie pojazdem zarówno w stanie po spożyciu, jak również w stanie nietrzeźwości, jest ogromnym zagrożeniem dla wszystkich użytkowników dróg - zarówno dla samego kierującego, pasażerów, a także innych kierowców, rowerzystów i pieszych. Za kierowanie na "podwójnym gazie" grożą poważne konsekwencje - od wysokich kar finansowych, przez zatrzymanie prawa jazdy, nawet do kary pozbawienia wolności.
Czytaj też: "Wzbogacił się" w Warszawie, namierzyli go w Międzyzdrojach. Jego łupem padły luksusowe przedmioty
i
i
