W niedzielę wieczorem służby ratunkowe otrzymały niepokojącą informację. Przypadkowy świadek zauważył dryfującą łódź na środku jeziora Woświn w Zachodniopomorskiem i wezwał pomoc.
Jak się później okazało, był to fałszywy alarm. Zanim służby ratunkowe dotarły na miejsce, jeden ze świadków zdarzenia dopłynął do łodzi i zastał w niej mężczyznę, który... uciął sobie drzemkę. Wędkarz najwyraźniej nie był zadowolony z faktu, że ktoś nagle śmiał go obudzić i po chwili odpłynął.
Akcję ratunkową natychmiast odwołano.
Polecany artykuł:
Budujesz dom? Remontujesz mieszkanie? Sprawdź wszystkie promocje na Leroy Merlin promocje.