Pościg za pijanym kierowcą. Okazało się, że był poszukiwany listem gończym!

Podczas patrolowania jednej z ulic w Mielnie, policjanci zauważyli jadącego w ich kierunku osobowego seata. Nic w tym nie byłoby dziwnego, gdyby nie fakt, że samochód poruszał się pod prąd, wprost pod nadjeżdżający oznakowany radiowóz.

Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję i wskazali kierowcy miejsce do zatrzymania się. Ten jednak miał inne zamiary, gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać ulicami Mielna. Policjanci włączyli sygnały dźwiękowe oraz świetlne i ruszyli w pościg za kierowcą. Pojazd ostatecznie został zatrzymany na ul. Kościuszki.

W związku z tym, że od mężczyzny wyczuwalny był zapach alkoholu, policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości. Wynik badania wskazał prawie 1 promil alkoholu w organizmie. Ponadto w trakcie przeszukiwania mundurowi znaleźli przy 23-latku woreczek strunowy z tabletkami ekstazy. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.

Przeczytaj również: Właścicielka pozostawiła psa na dwa tygodnie bez opieki, wody i pożywienia! Uratował go policjant

W trakcie sprawdzenia w policyjnych systemach okazało się również, że decyzją Ssądu 23-latek poszukiwany jest listem gończym do odbycia kary 10 miesięcy pozbawienia wolności.

Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat oraz zakaz kierowania pojazdami na okres nie krótszy niż 3 lata.

Ustawa, która weszła w życie 1 czerwca 2017 roku wprowadza zmiany, zgodnie z którymi kierowca, który zmusi policję do pościgu i chcąc uciec, nie zatrzyma się, popełni przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia. Sąd obligatoryjnie zakaże mu prowadzenia pojazdów na okres od roku do 15 lat.

Przeczytaj również: Kradł rowery w centrum Szczecina. Policjanci zatrzymali go w pracy