Pościg za matizem na ulicach Świnoujścia

i

Autor: mat. policji Pościg za matizem na ulicach Świnoujścia

Pościg za matizem. Kierowca nie miał prawa jazdy i był pod wpływem narkotyków

2018-02-06 8:27

Nie zatrzymał się do kontroli, uciekał przed policją ulicami miasta i deptakiem, stwarzając duże zagrożenie dla innych. Okazało się, że nie miał także prawa jazdy. Nieodpowiedzialnego 22-letniego kierowcę osobowego matiza czekają surowe konsekwencje.  

Do zdarzenia doszło w minioną środę w Świnoujściu, kiedy policjanci postanowili zatrzymać do kontroli kierującego samochodem Daewoo Matiz. Młody mężczyzna siedzący za kierownicą auta, widząc radiowóz i sygnały dawane przez funkcjonariuszy, gwałtownie przyspieszył.

Policjanci natychmiast podjęli pościg za pojazdem. Kierujący matizem, pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nie zamierzał się zatrzymać i poddać kontroli drogowej. Nie zważając na natężenie ruchu, uciekał matizem ulicami miasta oraz deptakiem, stwarzając bardzo duże zagrożenie dla pieszych i pojazdów.

Chwilę później mężczyzna wjechał w ulicę Bohaterów Września, gdzie uderzył w betonowe kwietniki. Następnie wybiegł z samochodu i próbował uciekać pieszo, został jednak zatrzymany przez policjantów. W pojeździe kierowanym przez świnoujścianina przebywał także pasażer.

Przeczytaj również: Okradł restaurację. Nie przewidział jednego... Nad jego głową znajdowała się kamera! [WIDEO]

Jak się później okazało, 22-letni mężczyzna nie posiadał uprawnień i miał dwa aktywne sądowe zakazy kierowania wszelkich pojazdów mechanicznych. Badanie narkotestem potwierdziło zażycie substancji odurzających, w związku z czym została mu pobrana krew do badania na dokładne określenie obecności w organizmie narkotyków oraz ich ilości.
 
Piratowi drogowemu postawione zostały zarzuty popełnienia kilku przestępstw: niezastosowania się do dwóch prawomocnych wyroków sądowych, kierowania samochodem pod wpływem środka odurzającego, niezatrzymania się do kontroli drogowej, pomimo wydawania przez funkcjonariuszy poleceń zatrzymania przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych oraz doprowadzenia do kolizji.  

Dodatkowo 22-latek usłyszał zarzut następujących wykroczeń: kierowania samochodem bez wymaganych uprawnień oraz stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym.

Za swoje czyny mężczyzna odpowie teraz przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami do 15 lat, świadczenie finansowe na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 5 tysięcy złotych oraz wysoka grzywna.

Przeczytaj również: "Szczurmageddon" w Szczecinie! Gryzonie mnożą się na potęgę! [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]