Polecany artykuł:
Do zdarzenia doszło 1 marca na jednej z ulic Wrocławia. Starszy mężczyzna nagle zasłabł i niewiele brakowało, by wpadł pod nadjeżdżający samochód. Błyskawicznie na tę sytuację zareagował mężczyzna, który wraz z rodziną stał na przystanku. Jak się okazało, był to policjant z Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Szczecin Nad Odrą, który przebywał w swoim czasie wolnym we Wrocławiu.
Przeczytaj również: Kierowniczka pociągu nakryła pasażera na paleniu. Doszło do rękoczynów i próby uduszenia!
Jak opisała to autorka listu, policjant był bardzo pewny siebie przy udzielaniu pomocy, kierował innymi ludźmi, a sam czuwał nad oddechem i tętnem tego mężczyzny. Dzięki jego szybkiej reakcji udało się uratować życie starszego mężczyzny. To kolejny dowód na to, że policjantem jest się także po godzinach pracy.