Polecany artykuł:
Tym razem upór policjantów, którzy zareagowali na szczekanie psa, doprowadził do uratowania życia i zdrowia 91-letniej kobiety.
W środę około godziny 23.00 oficer dyżurny ze świnoujskiej komendy odebrał telefon od jednego z mieszkańca bloku przy ulicy Grunwaldzkiej, który poinformował o zamkniętym na balkonie psie, który szczeka, a właściciel nie reaguje. Policjanci zlokalizowali opisywane mieszkanie, pukali do drzwi i choć wewnątrz paliło się światło, nikt ich nie otwierał. Ustalono, że pod wskazanym adresem mieszka samotnie 91-letnia kobieta.
Przeczytaj również: Historia z happy endem! Stefan uciekł z ogródka i wrócił... po dwóch miesiącach!
Sierżant Damian Lemza i posterunkowy Kamil Zwierzchowski nie zbagatelizowali sprawy i postanowili sprawdzić czy staruszce nic złego się nie stało. Funkcjonariusze weszli oknem do mieszkania. Wewnątrz na podłodze znaleźli leżącą kobietę. 91-latkę przekazano wezwanej na miejsce załodze pogotowia ratunkowego, która udzieliła jej specjalistycznej pomocy. Zagrożenie życia i zdrowia starszej pani zostało zażegnane.