Świnoujscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu uzyskali informację, że w jednym z lokali na terenie miasta mogą znajdować się automaty do nielegalnych gier hazardowych. Wspólnie z funkcjonariuszami Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego wkroczyli do akcji we wtorek w godzinach wieczornych.
Zabezpieczone zostały cztery automaty zwane potocznie "jednorękimi bandytami". Ponadto przy jednej z maszyn zastano osobę prowadzącą aktywną grę, która podczas rozmowy przyznała, że jest uzależniona od hazardu. Maszyny zostały zarekwirowane, a przebywające w lokalu osoby przesłuchane. Teraz śledczy ustalają, jakie straty poniósł Skarb Państwa w związku z nielegalną działalnością salonu gier.
Przeczytaj również: Makabryczne odkrycie w Świnoujściu. Przy falochronie znaleziono ciało kobiety
Zgodnie z obowiązującymi przepisami automaty do gier mogą stać tylko w kasynach, które posiadają specjalne koncesje, a tym samym podmioty prywatne nie mają możliwości urządzania gier na automatach poza kasynami gier. Kary za prowadzenie tego typu działalności bez wymaganej koncesji wzrosły z 12 do 100 tys. zł od każdego automatu, dodatkowo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Odpowiedzialność ponoszą zarówno właściciele lokalu, jak i najemcy, prowadzący w nich nielegalne gry na automatach.
Była to kolejna w ciągu ostatnich tygodni wspólna akcja policjantów i funkcjonariuszy Urzędu Celno-Skarbowego. Podczas wcześniejszych kontroli zabezpieczono pięć nielegalnych automatów do gier hazardowych o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Pomimo grożących bardzo surowych konsekwencji w dalszym ciągu znajdują się osoby, które trudnią się takim procederem. Policjanci i celnicy zapowiadają, że nadal będą bezwzględni w ujawnianiu i zwalczaniu tego rodzaju przestępstw.