Do zdarzenia doszło w poniedziałek w Mielęcinku. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 25-letniego kierowcę osobowego peugeota. Mężczyzna jechał z prędkością 104 km/h w terenie zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/godz.
Kierowca najwyraźniej zapomniał, że gdy na obszarze zabudowanym dopuszczalna prędkość przekroczona zostanie o więcej niż 50 km/h, obligatoryjnie zatrzymywane jest prawo jazdy na trzy miesiące. I właśnie w tak się stało w jego przypadku.
25-latkowi zatrzymano prawo jazdy, ponadto ukarano mandatem karnym w wysokości 400 złotych i nałożono 10 punktów karnych.