Trwające dwa dni przewożenie zwierząt do nowego miejsca to tylko jeden z elementów przeprowadzki schroniska.
- Przez ten czas udało się przetransportować wszystkie 45 psiaków i 5 kotów - mówi Andrzej Kus, rzecznik miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska. - Psy trafiły do pojedynczych, ogrzewanych boksów. Koty do urządzonego domu kota, gdzie mają domki, drapaki czy zabawki.
Przewiezienie zwierząt nie oznacza jednak końca przeprowadzki. W schronisku trwa urządzanie pomieszczeń, ustawianie mebli, organizowanie miejsca, gdzie składana będzie karma dla zwierząt czy leki.
- W pierwszej kolejności trzeba jednak było przygotować salę operacyjną, gdyż jeden z podopiecznych schroniska potrzebował pomocy pani weterynarz - dodaje Andrzej Kus. Skutecznie przeprowadzono już pierwszą operację, łapy.
Społeczni opiekunowie wolno żyjących kotów mogą zgłaszać się po karmę do nowej siedziby schroniska w przyszły czwartek (09.02) i sobotę (11.02), od godz. 8:00 do 16:00. Żeby dojechać na miejsce, należy kierować się krajową 10, zjazd na ogrody działkowe Górki Ustowskie, pod ciepłociągiem.