Pochodzący z Kołobrzegu mężczyzna pracował w poznańskim pogotowiu ratunkowym. W przeszłości wielokrotnie wchodził w konflikty z prawem. W 2009 roku dostał wyrok w zawieszeniu za posiadanie narkotyków.
Przeczytaj również: Szokujący incydent w Biedronce! Klientka załatwiła się do pudełka z cukierkami!
Agresywny ratownik
Paweł O. dostał karę pół roku więzienia bez zawieszenia oraz trzy lata zakazu wykonywania zawodu ratownika, od której się odwołał. Chodzi o pobicie rannego 26-latka, do którego doszło w szpitalu. Mężczyzna bił go pięściami po obandażowanej głowie - jak relacjonowali świadkowie - bez powodu. Okazało się, że ratownik był wtedy nietrzeźwy. Miał pół promila alkoholu w organizmie.
Przeczytaj również: Po prawie 20 latach wyjdzie na wolność, bo jest... niewinny [AUDIO]
Mężczyzna ma także postawione zarzuty za pobicie pacjenta na oddziale ratunkowym Centrum Medycznego im. Jana Pawła II w Poznaniu. Do zdarzenia doszło lata temu. Pacjent został znaleziony na ulicy i trafił do szpitala. Gdy się obudził, okazało się, że miał pocięte ubranie i zginął mu smartfon. Gdy zaczął pytać, co się stało, został pobity do nieprzytomności przez trzech ratowników medycznych. Wśród nich miał też być Paweł O.
Przeczytaj również: Zgwałcił kobietę w pociągu? Policja poszukuje tego mężczyzny. Rozpoznajecie go?
Ratownik miał być przesłuchany przez prokuraturę i wysłuchać zarzuty, jednak nie stawił się w wyznaczonym terminie i przepadł bez wieści. Dlatego został za nim wydany list gończy.
Rysopis poszukiwanego:
Wzrost: 186-190 cm, waga: 70-89 kg, ramiona długie, włosy krótkie koloru ciemny blond, szyja długa, usta cienkie, nos średni, oczy jasne normalnie osadzone, wysokie czoło, brak zarostu, nogi długie, palce rąk długie.
Osoby, które wiedzą, gdzie może ukrywać się mężczyzna, mogą zgłaszać się do Komendy Powiatowej Policji w Kołobrzegu, tel. 91 821 80 01 lub mailowo: dyzurnykwp@szczecin.policja.gov.pl. Więcej informacji można znaleźć tutaj.
