Pirat drogowy stracił prawo jazdy. To jednak nie koniec. Potem po pijaku rozbił BMW!

2025-08-28 9:17

Skandaliczne zachowanie 21-letniego kierowcy BMW mogło doprowadzić do nieszczęścia. Młody mężczyzna najpierw stracił prawo jazdy za przekroczenie prędkości, a kilka godzin później pijany rozbił auto. Teraz grożą mu poważne konsekwencje.

Pijany kierowca w BMW

i

Autor: Policja/ Materiały prasowe
Szczecin SE Google News

Zaczęło się od zbyt szybkiej jazdy

Młody pirat drogowy dał się we znaki szczecińskim policjantom w miniony weekend. Najpierw, na Szosie Stargardzkiej, funkcjonariusze zatrzymali go za przekroczenie prędkości. Mężczyzna jechał 135 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 80 km/h. Za to wykroczenie 21–latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 zł oraz stracił prawo jazdy.

Kierujący BMW stracił prawo jazdy

i

Autor: KMP Szczecin/ Materiały prasowe

Pijacki rajd zakończony kraksą

Niestety, to nie zakończyło nieodpowiedzialnych zachowań młodego mężczyzny. Po kilku godzinach, w nocy, policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na jednym ze skrzyżowań w Szczecinie. Kierujący BMW stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego uderzył w latarnię uliczną oraz barierę dźwiękochłonną.

Na miejscu okazało się, że za kierownicą siedział ten sam 21–latek. Badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Konsekwencje dla nieodpowiedzialnego 21-latka

Po wytrzeźwieniu 21-latek usłyszy zarzuty, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Grozi mu wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara pozbawienia wolności.

Apel policji

Policja apeluje o rozsądek na drodze. Pamiętajmy, że nadmierna prędkość i alkohol za kierownicą to prosta droga do tragedii.

Pijani kierowcy stanowią poważne zagrożenie na drogach, a policja regularnie prowadzi akcje kontrolne, mające na celu wyeliminowanie nietrzeźwych kierujących z ruchu.

QUIZ. Chcesz mieć prawo jazdy? Kierowcy muszą to wiedzieć
Pytanie 1 z 10
Uczestniczyłeś w wypadku drogowym jako kierujący. Czy po udzieleniu pomocy rannym wolno Ci opuścić miejsce wypadku przed przybyciem Policji?
Zaparkował w centrum Szczecina. Spotkała go niemiła niespodzianka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki