Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę (22/23 listopada) na ulicy Wyszyńskiego w centrum Szczecina. Samochód wypadł z drogi i uderzył w barierki. Za kierownicą - jak się okazało - nieoznakowanego policyjnego radiowozu, siedział nietrzeźwy mężczyzna. Jak poinformował Onet, był to funkcjonariusz Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego w Szczecinie. Mężczyzna został zatrzymany.
Policja potwierdza, że doszło do takiego zdarzenia, jednak na chwilę obecną nie zdradza żadnych szczegółów ze względu na toczące się postępowanie.
- W tej sprawie toczy się postępowanie administracyjne i przygotowawcze - potwierdza w rozmowie z "Super Expressem" nadkom. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Rzeczniczka policji zaznaczyła, że w związku z tym zdarzeniem wdrożona została procedura wydalenia funkcjonariusza ze służby.
Według nieoficjalnych informacji podanych przez Onet, zatrzymany funkcjonariusz służył w policji od 14 lat, a do osiągnięcia wieku emerytalnego brakowało mu około pół roku.