Do zdarzenia doszło w minionym tygodniu. Policjanci z choszczeńskiej komendy otrzymali zgłoszenie o kierowcy samochodu osobowego, który cofając na jednej z ulic miasta uderzył w maszt, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Następnie miał pojechać po swoje dziecko. Jak się okazało, zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu, co ułatwiło policjantom szybkie dotarcie do sprawcy.
- Po około dwóch godzinach policjanci zauważyli samochód odpowiadający temu zgłoszeniu, który podjechał kilkaset metrów dalej od miejsca zdarzenia - tłumaczy sierż. sztab. Magda Keplin z Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie. - Podczas prowadzonej rozmowy w celu ustalenia okoliczności zdarzenia, mężczyzna przyznał, że to on uderzył w maszt.
Mężczyzna zachowywał się bardzo nerwowo, co wzbudziło podejrzenia policjantów, co do jego stanu trzeźwości.
- Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 420letniego mieszkańca naszego powiatu. Badanie wykazało ponad jeden promil alkoholu w organizmie - dodaje sierż. sztab. Magda Keplin.
Nieodpowiedzialny kierowca stracił uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. To jednak nie koniec jego problemów. Za swoje zachowanie odpowie wkrótce przed sądem.