Rondo, które - zdaniem pomysłodawców - mogłoby zyskać kolory tęczy, nie ma jeszcze nazwy. Powstało niewiele ponad rok temu na skrzyżowaniu ulic Wąskiej i Niedziałkowskiego, w sąsiedztwie Floating Areny i Teatru Lalek "Pleciuga".
"Tęcza to symbol radości, pokoju, otwartości i tolerancji. Szczecin potrzebuje znaku, wokół którego będzie można się jednoczyć. Rondo stanie się najbardziej rozpoznawalnym punktem w Szczecinie, przyciągnie rzesze turystów oraz umili codzienność wielu mieszkańców mijających go na co dzień. Radosna, kolorowa przestrzeń ożywi miasto. Stanie się miejscem spotkań, zachęci do fotografowania" - czytamy w uzasadnieniu.
Obecnie zbierane są podpisy pod petycją w Internecie. W piątek, sobotę i niedzielę pomysłodawcy pojawią się również na ulicach Szczecina. Będzie można spotkać ich m.in. na pl. Solidarności, pl. Adamowicza i pl. Szarych Szeregów. Będzie można ich rozpoznać po koszulkach w kolorach tęczy.
"Szczecin to miasto tolerancyjne. Dzięki lokalizacji przy Teatrze Lalek Pleciuga będzie możliwość prowadzenia lekcji edukacyjnych o tolerancji. W Szczecinie odbyły się dwa marsze równości w zupełnie innej atmosferze niż w innych miastach w Polsce, bez przemocy. Dlatego liczymy na przychylność władz miasta i mieszkańców ponad podziałami" - dodają pomysłodawcy.
Projekt uchwały dotyczącej "tęczowego" ronda wraz z podpisami mieszkańców zostanie złożony we wtorek, podczas sesji Rady Miasta.
Polecany artykuł: