Gdańscy policjanci pracowali nad sprawami dotyczącymi oszustw na BLIK-a. Spływały do nich sprawy z całego kraju, ponieważ jak ustalili śledczy - sprawcy tych oszustw wypłacali pieniądze na terenie Gdańska.
Metoda działania sprawców polegała m.in. na włamywaniu się na konta społecznościowe. Sprawcy pisali przez internetowy komunikator, że potrzebują szybkiej pomocy finansowej i proszą o podanie kodu BLIK do płatności mobilnych, przekonywali ofiary do przekazania im pieniędzy, zwykle uzasadniając to nagłą sytuacją. Ofiara musiała podać specjalny kod wygenerowany przez system, a następnie potwierdzić transakcję w swojej aplikacji bankowości mobilnej. W ten sposób dała przestępcy pieniądze. Wiele osób pokrzywdzonych było przekonanych, że korespondowali ze swoimi znajomymi.
Kryminalni którzy pracowali nad tymi sprawami, zabezpieczyli i przeanalizowali zapisy z kamer monitoringów, zdobyli informacje, które doprowadziły ich do 20-letniego mieszkańca Szczecina. Policjanci wytypowali miejsce, w którym mężczyzna będzie chciał wypłacić pieniądze. Dzięki dobremu rozpoznaniu kryminalnych, młody oszust został zatrzymany na gorącym uczynku, gdy wypłacał za pomocą kodu BLIK pieniądze z bankomatu.
W miniony weekend 20-latek usłyszał aż 72 zarzuty dotyczące oszustw oraz nielegalnego uzyskania informacji. Do tej pory pokrzywdzeni przez przestępczą działalność szczecinianina stracili ponad 71 tysięcy złotych. 20-latkowi grozi 8 lat więzienia.
Policjanci wciąż pracują nad tą sprawą, niewykluczone są kolejne zatrzymania.
Polecany artykuł: