Polecany artykuł:
Funkcjonariusze pojawili się w lokalu, którego właściciel zgłosił kradzież gotówki znajdującej się w kasie. Podczas przeglądania obrazu zarejestrowanego przez kamerę monitoringu, policjanci zauważyli mężczyznę, który złożył zamówienie "na wynos". Oczekując na przygotowanie posiłku, wykorzystał moment, kiedy przy barze nie znajdował sie nikt z pracowników lokalu, sięgnął za ladę, otworzył szufladę i wyciągnął znajdujące się w środku pieniądze. Skradzioną gotówkę schował do kieszeni.
Przeczytaj również: Znany zachodniopomorski polityk pochwalił się zdjęciem sprzed ponad 20 lat. Rozpoznajecie go?
Dzięki temu, że obraz z nagrania był dobrej jakości, policjantom udało się wytypować potencjalnego sprawcę kradzieży i udali się na miejsce, gdzie mógł przebywać. Drzwi od mieszkania otworzyła osoba, która była podobna do sprawcy kradzieży. W trakcie rozpytania mężczyzna powiedział, że rzeczywiście był w lokalu, ale nie ma nic wspólnego z żadną kradzieżą.
Policjanci widząc, że mężczyzna jest mocno zdenerwowany i odpowiada wizerunkowi sprawcy kradzieży z nagrania monitoringu, doprowadzili go komisariatu. Podczas wykonywania czynności mężczyzna przyznał się, że ukradł ponad pół tysiąca złotych i opisał dokładnie przebieg całego zdarzenia. Grozi mu za to kara do 5 lat za kratkami.
Przeczytaj również: "Szczurmageddon" w Szczecinie! Gryzonie mnożą się na potęgę! [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]