Po godzinie 18:00 do komendy przybiegł roztrzęsiony mężczyzna i poprosił o pomoc dla duszącego się dziecka.
Przeczytaj również: Karambol na A6: Wśród ofiar tragedii były dzieci!
Polecany artykuł:
Policjanci natychmiast pobiegli we wskazane miejsce. Na chodniku stała matka z dwutygodniowym niemowlęciem na rękach. Dziecko nie mogło złapać oddechu, było sine i nie płakało.
Sierż.szt. Tomasz Bojarski i st.sierż. Sebastian Szulc błyskawicznie podjęli decyzję o przewiezieniu dziecka do szpitala. Zarówno przed, jak i w trakcie transportu, policjanci udzielali dziecku pierwszej pomocy. Noworodek zaczął oddychać. Na izbie przyjęć dziecku udzielona została fachowa pomoc medyczna.
Wszystko skończyło się szczęśliwie. Życiu małego pacjenta nie zagraża już niebezpieczeństwo.