Gdyby nie reakcja świadków oraz profesjonalna akcja ratunkowa prowadzona przez policjantów, a następnie ratowników medycznych, ta historia miałaby zupełnie inne, tragiczne zakończenie.
Do zdarzenia doszło we wtorek, około godz. 1.00 w nocy. Dyżurny świnoujskiej komendy odebrał informację o osobie leżącej na ulicy i nie dającej żadnych oznak życia. Na miejsce przybyli mł. asp. Łukasz Matwiejko oraz st. sierż. Adam Windak.
Przeczytaj również: Magda Gessler w Świnoujściu. Oglądaj "Kuchenne Rewolucje" w restauracji "Taste"!
Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej. Mężczyzna nie reagował na bodźce zewnętrzne, nie posiadał wyczuwalnego oddechu ani tętna. Policjanci prowadzili nieprzerwanie akcję ratunkową do czasu przybycia na miejsce karetki pogotowia. W końcu udało się przywrócić nieprzytomnemu funkcje życiowe. 65-latek został odwieziony do szpitala, gdzie została mu udzielona specjalistyczna pomoc lekarska.
Uratowany mężczyzna nie posiadał przy sobie żadnego dokumentu, jednak policjanci szybko dotarli do jego rodziny i ustalili, że 65-latek jest mieszkańcem okolicy i stracił przytomność krótko po tym jak wyszedł z domu.
Lekarz stwierdził, że fakt udzielenia szybkiej pomocy był w tym przypadku kluczowy. O uratowaniu życia mężczyźnie zadecydowała natychmiastowa reakcja i pomoc udzielona przez policjantów.