Nergal to terier niemiecki. W zakładzie karnym w Nowogardzie jest już od kilku dni, jednak zanim na dobre rozpocznie służbę, musi odbyć szereg szkoleń.
- Nie każdy pies może pełnić służbę na czterech łapach, wymaga to spełnienia wielu kryteriów - tłumaczy kpt. Przemysław Sońtka z zakładu karnego w Nowogardzie. - Po przejściu wstępnych testów, pies razem z przypisanym mu przewodnikiem odbywa szkolenie dostosowane do zadań, które będzie w przyszłości wykonywał.
Do zadań funkcjonariusza sprawującego bezpośrednią opiekę nad psem należy m.in. tresowanie, pielęgnowanie, karmienie i dbanie o jego stan zdrowia. W marcu wraz ze swoją przewodniczką kpr. Karoliną Koszelą, Nergal rozpocznie specjalistyczne szkolenie, po zakończeniu którego będzie miał do spełnienia szereg ważnych zadań.
- Będzie pomagał w zapobieganiu przedostawania się na teren jednostki środków odurzających - dodaje kpt. Przemysław Sońtka. - Do jego zadań służbowych będzie należało m.in. przeszukanie pojazdów wjeżdżających na teren jednostki, a także osób wchodzących na teren jednostki, kontrola cel mieszkalnych, miejsc zatrudnienia skazanych, sal widzeń, pomieszczeń gospodarczych oraz korespondencji w tym paczek oraz listów nadawanych przez osoby bliskie skazanych.
Nergal spędzi za więziennymi murami co najmniej kilka kolejnych lat. Psia służba w jednostkach penitencjarnych może trwać nawet 9 lat.
Jak wygląda szkolenie czworonożnych funkcjonariuszy?
Posłuchaj rozmowy z przewodniczką służbowego psa!
Listen on Spreaker.