Do wypadku doszło w czwartek, 28 listopada. Na Nabrzeżu Pasażerskim młoda dziewczyna wpadła do Odry. Świadkami zdarzenia byli pracownicy Dworca Morskiego. Bez chwili zawahania ruszyli na pomoc nastolatce.
- To była chwila, zadziałał instynkt – opowiada Mikołaj Bobek, który jako pierwszy ruszył na pomoc dziewczynie. - Nie zastanawialiśmy się, natychmiast ruszyliśmy jej na pomoc. Działaliśmy zespołowo, ja wraz z kolegą Zbyszkiem wyciągnęliśmy ją z wody, Piotrek przybiegł z pomocą, Krzysiek wezwał pogotowie. Ta dziewczyna wpadła pod pomost, gdyby nas nie było, to mogłoby się to skończyć dramatycznie.
Polecany artykuł:
Po przybyciu na miejsce nastolatką zajęli się ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Następnie dziewczyna trafiła pod opiekę medyków
Bohaterską postawę swoich kolegów chwalą m.in. ich współpracownicy.
- Jesteśmy dumni z postawy naszych kolegów z pracy - mówi Celina Wołosz, rzeczniczka prasowa ŻSTW. - Gratulujemy odwagi i zaangażowania!