Do zdarzenia doszło na ulicy Struga w Szczecinie, gdzie 19-latek rozpędził się aż do 122 km/h, lekceważąc zasady ruchu drogowego i stwarzając zagrożenie zarówno dla siebie, jak i dla innych kierujących. Miał pecha, gdyż jego szaleńczą jazdę zauważyli policjanci drogówki i zatrzymali go do kontroli.
Jak się okazało, 19-letni kierujący Volvo S80, miał prawo jazdy zaledwie od 2,5 miesiąca. Nie dość, że stracił dokument, to jeszcze został ukarany przez policjantów mandatem w wysokości 1500 złotych.
Jak informuje szczecińska policja, takie przypadki niestety nie należą do rzadkości. Funkcjonariusze apelują zatem do wszystkich kierowców – zwłaszcza tych najmłodszych i niedoświadczonych – o rozwagę na drodze.
Nadmierna prędkość wciąż jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, które mogą prowadzić do tragicznych konsekwencji. Każdy kierowca jest zobowiązany do przestrzegania przepisów i dbania o bezpieczeństwo swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego.