Na widok radiowozu nagle zawrócili. Co przeskrobali? Niecodzienny patrol szczecińskich policjantów

i

Autor: mat. policji Na widok radiowozu nagle zawrócili. Co przeskrobali? Niecodzienny patrol szczecińskich policjantów

Nie unikną kary

Na widok radiowozu nagle zawrócili. Co przeskrobali? Niecodzienny patrol na ulicach Szczecina

2022-09-12 9:35

Ten policyjny patrol wywołał wyjątkowy popłoch wśród szczecińskich kierowców. Najpierw na jego widok gwałtownie zareagował kierowca opla, następna był kierująca osobową mazdą, która widząc policjantów również niespodziewanie zawróciła. Jak się okazało, oboje mieli wyraźne powody, by unikać kontaktu ze stróżami prawa. Teraz ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądem.

Prowadzone regularnie przez policjantów drogówki "trzeźwe poranki" budzą popłoch wśród kierowców, zwłaszcza tych, którzy wsiedli za kierownicę po spożyciu alkoholu. Tak właśnie było w ostatnim czasie na ulicach Szczecina.

Czytaj też: Nielegalna hodowla ptaków pod Dobrzanami. Część z nich była pod ochroną [ZDJĘCIA]

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Piraci drogowi w Zachodniopomorskiem. Ich wyczyny budzą grozę!

Miał nie tylko jeden powód

Pierwszy był kierowca opla. Widząc prowadzone działania mundurowych, nie chcąc poddać się kontroli nagle zawrócił i zaczął poruszać się w przeciwnym kierunku. Po kilkudziesięciu minutach policjantom udało się zatrzymać kierowcę. Jak się okazało, miał powód, by uciekać. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu potwierdziło, że szczecinianin jechał na "podwójnym gazie" i miał blisko pół promila alkoholu. To jednak nie koniec. Wyszło również na jaw, że kierował w trakcie obowiązywania 48-miesięcznego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, również za jazdę w stanie nietrzeźwości.

"Bo piłam alkohol"

Chwilę później funkcjonariusze zauważyli kierującą mazdą, która na widok oznakowanego radiowozu niespodziewanie zmieniła kierunek jazdy o 180 stopni. Policjanci udali się w pościg za pojazdem i po zatrzymaniu go do kontroli zapytali kobietę, dlaczego zawróciła. Kierująca w pełni szczerze odpowiedziała: "bo piłam alkohol". Już po chwili okazało się, że mieszkanka powiatu polickiego jechała w stanie, w którym nie powinna w ogóle siadać za kierownicę. Policyjny alkomat wskazał blisko 1 promil alkoholu.

Oboje kierujący za swoje kompletnie nieodpowiedzialne zachowania będą teraz odpowiadać przed sądem.

Czytaj też: Szaleniec w BMW pędził ulicami Szczecina. Prędkość nie była jego jedynym przewinieniem

Sonda
Czy kary dla pijanych kierowców powinny być wyższe?