Mężczyzna zmarł po interwencji policji

i

Autor: mat. policji Mężczyzna zmarł po interwencji policji

Mężczyzna zmarł po interwencji policji. Tajemnicza śmierć w Stargardzie [AUDIO]

2018-03-28 15:55

Szczecińska prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 47-letniego mężczyzny, który trafił do szpitala prosto z komisariatu. Tam po kilku godzinach zmarł.

Zdarzenie miało miejsce 18 marca w Stargardzie. 47-latek trafił na komisariat wraz ze swoim kompanem po brutalnym pobiciu innego mężczyzny w centrum miasta. Jak poinformował "Głos Szczeciński", w momencie zatrzymania był on bardzo agresywny. Policjanci musieli użyć siły, a także użyć kaftanu bezpieczeństwa. Mężczyzna trafił do sali zatrzymać na komisariacie w Stargardzie, a stamtąd do szpitala, gdzie po kilku godzinach zmarł.

Przeczytaj również: Policjanci użyli paralizatora. Nie żyje mężczyzna [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]

Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.

- Prokuratura w związku z tym zdarzeniem prowadzi śledztwo mające na celu ustalić przebieg interwencji, sposób działania funkcjonariuszy policji pod kątem ewentualnego przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia przez nich obowiązków służbowych - informuje prokurator Joanna Biranowska-Sochalska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Wstępne oględziny i sekcja zwłok nie wykazały u mężczyzny widocznych obrażeń.

- Wstępne wyniki tych czynności, jak również przeprowadzonych oględzin ciała nie wskazują na obrażenia tego rodzaju, które mogłyby spowodować śmierć pokrzywdzonego mężczyzny - dodaje Joanna Biranowska-Sochalska.

Prokuratura czeka na wyniki badań toksykologicznych.

Mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie:

Przeczytaj również: Brutalne morderstwo w Świnoujściu. Znaleziono ciało mężczyzny z podciętym gardłem