Kilka dni temu strażacy z jednostki ratowniczo-gaśniczej ze Stargardu szkolili się nad jeziorem Miedwie. Podczas ćwiczeń na jeziorze, zauważyli w wodzie małego koziołka. Młode sarniątko było osłabione i mogłoby już nie mieć na tyle sił, by samodzielnie dopłynąć do brzegu. Groziło mu śmiertelne niebezpieczeństwo.
Strażacy wyciągnęli z wody osłabione zwierzę i przetransportowali je łodzią na brzeg.