Polecany artykuł:
Do makabrycznego znaleziska doszło w niedzielę, 19 czerwca. Na ciało mężczyzny natknęli się spacerujący w lesie przypadkowi przechodnie.
Jak informuje portal ikamien.pl, historia ostatnich trzech dni życia mężczyzny nie jest do końca jasna. Pojawiły się także spekulacje o możliwej egzekucji. Jak ustalili lokalni dziennikarze, 16 czerwca mężczyzna przypłynął do Świnoujścia promem z Ystad, następnie miał udać się samochodem w kierunku Kamienia Pomorskiego. Ślad urwał się jednak w Świnoujściu.
Prokuratura i policja nie udzielają informacji, tłumacząc się dobrem śledztwa. Przyczynę śmierci mężczyzny ma dopiero wykazać sekcja zwłok.