Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego tłumaczy, że gdyby część prac nie odbywała się w godzinach wieczornych i nocnych, miasto byłoby sparaliżowane. Ciężko wyobrazić sobie przecież, aby roboty torowe wykonywane były podczas kursowania tramwajów, a oczyszczanie przystanków, gdy oczekują na nim pasażerowie.
Aby nie powodować dużych utrudnień w ruchu większość prac drogowych związanych z frezowaniem i układaniem kolejnych warstw nawierzchni, a także remonty i przebudowy odbywają się właśnie w nocy, kiedy nie ma pieszych i ruchu samochodowego. Wyjątkiem są oczywiście te miejsca, w których hałas byłby zbyt uciążliwy dla mieszkańców.
Przeczytaj również: Rowerzystom wstęp wzbroniony! Będą strzelać!
Nocą jeżdżą oczywiście niektórzy kierowcy autobusów, a kiedy przestają kursować tramwaje służby pojawiają się na torowisku. Gdy Szczecin śpi pogotowie techniczne pracuje na pełnych obrotach. Wymieniane są fragmentami szyny i części torowiska, odbywają się także roboty okołotorowe. Część z nich musi trwać nieprzerwanie przez kilka godzin więc wykonanie ich w ciągu dnia byłoby niemożliwe. Nocą myte są sprzątane autobusy i tramwaje, oczyszczane są ulice, opróżniane kosze i myte przystanki. Także w porze nocnej zmieniana jest organizacja ruchu, pojawia się nowe oznakowanie poziome i pionowe.
Każdej nocy swoje zadania wykonują także pracownicy nadzoru ruchu ZDiTM. Objeżdżają miasto sprawdzając oznakowanie i stan przystanków, kontrolują także zjeżdżające i wyjeżdżające z zajezdni autobusy. Dodatkowo to oni są często pierwsi, kiedy nocą dojdzie do jakiegoś zdarzenia drogowego.