Podczas popołudniowej służby policjant ze Szczecina otrzymał informację o kierowcy jaguara, który może znajdować się pod wpływem alkoholu. Samochód udało się zlokalizować w centrum miasta. Podejrzenia potwierdziły się, mężczyzna, który siedział za kierownicą, był nietrzeźwy. Podczas kontroli trzeźwości 40-latek "wydmuchał" blisko 1,5 promila alkoholu.
Czytaj też: To miał być kantor, jednak za drzwiami działy się zupełnie inne rzeczy. Szemrany interes w centrum Szczecina
To jednak nie był jego koniec jego problemów. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - za jazdę po spożyciu alkoholu. Pikanterii dodaje fakt, że zakaz miał przestać obowiązywać dosłownie za kilka godzin.
40-latka czekają teraz poważne konsekwencje. Mężczyzna został zatrzymany, a za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też: Brutalny gwałt na 86-latce. Patryk M. jest młodszy od ofiary o prawie 50 lat!