Szalejąca drożyzna sprawiła, że coraz więcej produktów, które dotychczas uznawane były za podstawowe, stało się "dobrem luksusowym". Przykładem może być m.in. cukier, masło czy olej, których ceny w ostatnim czasie poszybowały w górę. Drożyźnie towarzyszy również rosnąca ilość kradzieży sklepowych. Łupem złodziei padają zazwyczaj towary, które drożeją najbardziej. Dowodem na to są m.in. pojawiające się coraz częściej w supermarketach zabezpieczenia antykradzieżowe nie tylko na butelkach z alkoholem, odzieży czy elektronice, ale np. na kostkach masła.
Okazuje się, że lista towarów luksusowych wciąż rośnie, a sprzedawcy, w obawie przed kradzieżą, łapią się coraz bardziej wymyślnych metod, by uniknąć strat. Tak właśnie było w jednym ze sklepów sieci "Żabka" w Świnoujściu. Do mediów społecznościowych trafiło zdjęcie, które błyskawicznie stało się hitem Internetu.
Tym razem "towarem z górnej półki" okazało się... masło orzechowe i Nutella. Właściciel sklepu, w miejscu, gdzie powinny stać opakowania wspomnianych produktów, umieścił kartkę o dość zaskakującej treści: "Ze względu na notoryczną kradzież Nutelli i masła orzechowego w/w towar dostępny jest przy kasie". Autor zdjęcia opublikowanego na Twitterze, opisał je w przewrotny sposób, parafrazując słynny cytat z filmu "Miś": "Wojna, wojna idzie... Przed wojną też kradli masło orzechowe...".
Portal O2.pl poprosił centralę "Żabki" o wyjaśnienie tej dość niecodziennej sytuacji. Biuro prasowe sieci odpowiedziało, że "Opisywana sytuacja ma charakter incydentalny. Kartka wskazana na zdjęciu była inicjatywą naszego franczyzobiorcy i została już usunięta".
Właściciel świnoujskiego sklepu będzie musiał teraz znaleźć inny sposób na "amatorów darmowej Nutelli".