W niedzielę, 11 września, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego stargardzkiej komendy, jak co dzień pilnowali bezpieczeństwa i porządku na lokalnych drogach. Parę minut przed północą, na ul. Gdańskiej mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej karawan pogrzebowy marki Mercedes, którego styl jazdy wydał się mundurowym podejrzany.
Czytaj też: Na widok radiowozu nagle zawrócili. Co przeskrobali? Niecodzienny patrol na ulicach Szczecina
Ciąg dalszy pod materiałem wideo
- Podczas interwencji funkcjonariusze wyczuli od 24-latka woń alkoholu, w związku z czym sprawdzili jego stan trzeźwości - tłumaczy mł. asp. Justyna Siwarska ze stargardzkiej komendy. - Przypuszczenia mundurowych okazały się słuszne. Badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad pół promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna pożegnał się z prawem jazdy, ale to nie koniec jego kłopotów. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
Czytaj też: Tajemnicza śmierć policjanta z Goleniowa. Miał strzelić sobie w głowę ze służbowej broni