Kapitan kradł paliwo z własnego lodołamacza. Grozi mu 5 lat więzienia

W poniedziałek pracownik ochrony  przy nabrzeżu na ul. Targowej w Gryfinie zauważył, jak dwóch mężczyzn próbuje ukraść paliwo z jednego z lodołamaczy. Około godz. 23 podjechali oni busem pod zacumowany lodołamacz, rozłożyli węże i zaczęli przepompowywać olej napędowy ze zbiornika "Stanisława".

Ochroniarz zawiadomił o tym zdarzeniu policję i kierownictwo Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie. Policjanci zatrzymali złodziei, którymi okazali się kapitan i mechanik z tego właśnie lodołamacza. Zabezpieczone zostały również plastikowe zbiorniki o pojemności ok. 1000 litrów każdy. Złodzieje zdążyli ukraść tylko 200 litrów.

Złodzieje tłumaczyli się tym, że chcieli przewieźć paliwo do innego lodołamacza, ale nie potrafili określić do którego. Obaj zostali zatrzymani i trafili do aresztu. Usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży oleju napędowego. Grozi im za to 5 lat pozbawienia wolności.

Czytaj także: Nie żyje prezydent Stargardu