Happening związany w malowaniem Gryfusów przez najmłodszych mieszkańców Szczecina odbył się 5 lipca na Jasnych Błoniach. W jego efekcie powstało 10 figur związanych z naszym miastem, m.in. z Pogonią Szczecin, Pałacem Młodzieży czy zespołem Szczecinianie. Po wydarzeniu figury zostały ustawione na placu Armii Krajowej, jednak nie pozostały tam na długo. Kilka dni później Gryfusy trafiły w różne zakątki Szczecina.
Kolorowe figury możemy znaleźć m.in. w okolicach alei Jana Pawła II, Alei Kwiatowej czy Zamku Książąt Pomorskich. Gryfusy wzbudzają spore zainteresowanie wśród przechodniów. Niektórzy zatrzymują się, by przyjrzeć im się z bliska, a nawet zrobić pamiątkowe "selfie". Jeśli ich jeszcze nie widzieliście, warto wybrać się na spacer w ich poszukiwaniu. Gryfusy pozostaną w przestrzeni miasta do końca wakacji.
Wielu mieszkańcom Szczecina Gryfusy kojarzą się ze słynnymi berlińskimi niedźwiedziami, które można spotkać w dziesiątkach miejsc na terenie stolicy Niemiec. Każda figura jest inna i niepowtarzalna. Turyści chętnie "tropią" je na ulicach miasta i robią sobie z nimi zdjęcia. Czy podobnie będzie ze szczecińskimi Gryfusami?